Wszyscy kochają muffinki! Dziś proponuję prosty przepis na muffinki z owocami. Ja wykorzystałam czarne porzeczki z mojego ogródka. Było ich zbyt mało na przetwory, więc zostały wykorzystane do wypieków.Poniższy przepis doskonale sprawdzi się innymi owocami: borówkami, jagodami, malinami, jeżynami, itd.
Składniki (proporcje na ok. 16 muffinek):
- 260 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 250 g porzeczek (lub innych owoców), mogą być mrożone
- 1 łyżeczka cukru pudru
- 2 jaja
- 140 g cukru
- 125 g miękkiego masła
- 1 łyżeczka ekstraktu cytrynowego (lub sok z 1/2 cytryny)
- 1 szklanka maślanki lub kwaśnej, nietłustej śmietany
Wymieszać suche składniki (oprócz cukru pudru). W osobnej misce lekko roztrzepać jajka, dodać masło, maślankę (lub śmietanę), sok lub ekstrakt cytrynowy i wymieszać. Połączyć suche i płynne składniki, mieszając, aż wszystko będzie wilgotne (nie wyrabiać ciasta, bo muffinki nie będą kruche; składniki mają się tylko połączyć).
Umyte i wysuszone owoce posypać łyżeczką cukru pudru. Delikatnie wymieszać owoce z ciastem.
Napełniać foremki do wysokości 2/3 i piec ok 20-25 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 st.
Po wyjęciu muffinek z piekarnika można je posmarować glazurą, będą się wtedy ładnie błyszczeć. Glazurę możemy przygotować z 2 łyżek lekko podgrzanego dżemu, do którego można dodać np. łyżkę likieru. Ja wykorzystałam jako glazurę galaretkę malinową, która akurat stygła, żebym mogła ją potem wykorzystać do sernika na zimno (przepis wkrótce). Do kilku łyżek galaretki dodałam odrobinę likieru z czarnej porzeczki (robiłam dwa lata temu z własnych porzeczek) i posmarowałam tym jeszcze ciepłe muffinki.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz