piątek, 12 lutego 2016

Chleb z suszonymi pomidorami i oliwkami

Piekarnia, której pieczywo lubimy, robi "chleb włoski". Smakuje nam bardzo. Problem w tym, że co i rusz drożeje, a przy tym robi się jakby coraz mniejszy. Korzystając więc z mojego pędu do pieczenia, spowodowanego zakupem nowego stojącego miksera, postanowiłam go odtworzyć. Tak naprawdę chleb opiera się na przepisie na chleb biały pszenny, który zamieściłam wcześniej na blogu. Dodałam do niego garść suszonych pomidorów (używałam takich w oliwie, oczywiście po uprzednim odsączeniu; suche trzeba najpierw namoczyć w ciepłej wodzie), oliwki i czosnek.


 Składniki:
  • 750 g mąki pszennej
  • łyżeczka soli
  • 25 g tłuszczu (miękkiego masła, smalcu, itp)
  • 1 torebka suszonych drożdży (7g) 
  • ok. 450 ml letniej wody
  • garść posiekanych suszonych pomidorów,
  • garść oliwek (posiekanych, pokrojonych w plasterki, albo w całości)
  • 2 posiekane ząbki czosnku
  Połączyć wszystkie składniki (nie trzeba robić zaczynu) i dobrze wyrobić. Pozostawić do wyrośnięcia. Kiedy ciasto podwoi objętość, podzielić na dwie części i z każdej uformować podłużny bochenek. blachę smarujemy lekko olejem, Żeby nadać rustykalny charakter, każdy z bochenków skręciłam wzdłuż dwa razy (tak, jak się skręca linę), ale nie jest to konieczne. Ułożyć bochenki na posmarowej olejem blasze (ja obracam, żeby pokryły się olejem i ładnie się zrumieniły). Piec około 35-40 minut w temperaturze ok. 190 stopni.

Smacznego!


 

3 komentarze:

  1. Zdecydowanie "nie-mój" smak, ale cieszę się, że Cię widzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam wykonać nieco detektywistycznej roboty, by zidentyfikować "Dzikuskę", ale zidentyfikowałam. Dobrego Wielkiego Postu! :)

      Usuń