piątek, 2 sierpnia 2013

Sałatka z owoców morza ze szpinakiem na ciepło

Ta sałatka to owoc kuchennych eksperymentów z wykorzystaniem tego, co akurat było pod ręką w lodówce i w ogródku. Z lodówki wyciągnęłam opakowanie młodego szpinaku, z zamrażalnika krewetki i mieszane owoce morza, a aromatyczne, dojrzałe pomidory zerwałam wprost z krzaka. W tym roku pomidory owocują wyjątkowo obficie. Pozwólcie, że się nimi tu pochwalę. Do tego czosnek, cebula i odrobina białego wina i lekki obiad lub kolacja gotowe. 

Składniki:


  • 1 opakowanie młodego szpinaku (ok. 250 g)
  • ok. 500 g mieszanych owoców morza (krewetek, małży, kalmarów, ośmiorniczek) lub samych krewetek
  • 1 cebula
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 3 dojrzałe pomidory
  • 1/2 szklanki białego wina
  • 1 papryczka chili (niekoniecznie)
  • sól, pieprz
  • oliwa
  • cząstki cytryny do podania
Cebulę, czosnek i papryczkę chili (jeśli używamy) posiekać. Na patelni rozgrzać kilka łyżek oliwy. Podsmażać cebulę, czosnek i chili, aż zmiękną, ale się nie zarumienią. Pomidory sparzyć, obrać i pokroić na ósemki (ja nie obieram, bo skórki w czasie gotowania i tak same odchodzą, i łatwo je potem usunąć). Zwiększyć ogień. Na patelnię wrzucić pomidory i smażyć jedną, dwie minuty, aż stracą surowość. Dolać wino i zagotować. Wrzucić owoce morza i wszystko razem podgrzewać na dużym ogniu, aż wszystko zacznie wrzeć. Chwilę pogotować i zdjąć z ognia. Przyprawić solą i pieprzem.
Szpinak dokładnie umyć, osuszyć i wyłożyć na duży talerz. Zawartość patelni wraz z sosem wyłożyć na szpinak i podawać z ćwiartkami cytryny.
Smacznego!

1 komentarz: